W porównaniu z meczem z GKS Katowice w składzie bydgoszczanek nastąpiła jedna zmiana. Na ławce rezerwowych zasiadła Martyna Boguszyńska, a jej miejsce zajęła Patrycja Świątek. Podobnie jak w dwóch poprzednich spotkaniach, także i tym razem bydgoszczanki fatalnie rozpoczęły pojedynek i w początkowej fazie meczu straciły bramkę. W 14 minucie do piłki wrzuconej w pole karne przez łódzką kapitan Darię Kurzawę dopadła Dominika Kopińska i wykorzystując zderzenie Weroniki Helinskiej i Natalii Piątek wpakowała futbolówkę do siatki. Szybko zdobyta bramka dodała animuszu łodziankom i zaczęły one jeszcze śmielej poczynać sobie w ofensywie. Podopieczne Marka Chojnackiego dwukrotnie poważnie zagroziły bramce strzeżonej przez Piątek, ale ich próbom brakowało precyzji. W 42 minucie gospodyniom udało się podwyższyć rezultat. Przy wyprowadzaniu piłki ze strefy defensywnej niecelnie zagrała Aleksandra Witczak, futbolówka trafiła do Gabrieli Grzybowskiej, następnie błyskawicznie do Dominiki Kopińskiej, a akcję zwieńczyła celnym uderzeniem Klaudia Jedlińska będąc oko w oko z Piątek. Sportis KKP z kolei był bliski zdobycia gola „do szatni” po dwójkowej akcji Pauliny Oleksiak z Karoliną Majdą. Bardzo niebezpieczne uderzenie „Majdi” z około 10 metrów z trudem nad poprzeczkę przeniosła Oliwia Szperkowska.

Po kiepskiej pierwszej połowie nastąpiło przebudzenie w szeregach bydgoskiego zespołu. Spora w tym zasługa zmian przeprowadzonych przez trenera Górala. Tuż po przerwie na murawie zameldowały się Agnieszka Glinka i Agata Stępień, a w 61 minucie bydgoski szkoleniowiec posłał w bój Olenę Klepatską. Przyznać trzeba, że nadal stroną prowadzącą grę, konstruującą groźniejsze akcje ofensywne i częściej posiadającą piłkę były łodzianki, ale ich dominacja nad Sportis KKP nie była już tak wyraźna jak w pierwszych 45 minutach. W pierwszych 15 minutach drugiej części gry bydgoszczanki nawet przeważały, z całych sił dążąc do trafienia kontaktowego. W 66 minucie przyjezdne przekonały się, że chwila nieuwagi w starciu z tak mocnym przeciwnikiem jakim jest TME UKS SMS może skutkować zagrożeniem podbramkowym. Najpierw groźne uderzenie Grzybowskiej świetnie wybroniła nogami Piątek, a zaledwie kilkanaście sekund później strzał Anny Rędzi zatrzymał się na słupku. Bydgoszczanki odpowiedziały po chwili niecelnym uderzeniem z powietrza Karoliny Majdy po dośrodkowaniu Witczak. W 70 minucie ponownie bliskie trafienia były piłkarki z Łodzi, gdy po główce Katarzyny Konat piłkę tuż sprzed linii bramkowej wybiła była piłkarka TME UKS SMS Agnieszka Glinka. Zespół trenera Górala złapał kontakt z rywalkami na cztery minuty przed końcem pojedynku. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Weroniki Andrzejewskiej piłkę w bramce strzeżonej przez Oliwię Szperkowską potężnym wolejem umieściła Karolina Majda. Była to jednak ostatnia bramka, którą mieli okazję oglądać kibice zgromadzeni w sobotę na stadionie przy ul. Milionowej w Łodzi. Dla gospodyń była to trzecia wygrana w tym sezonie, natomiast bydgoszczanki jak dotąd legitymują się zerowym dorobkiem punktowym.

Za tydzień Sportis KKP Bydgoszcz podejmie na własnym boisku AP Lotos Gdańsk, który również w tym sezonie jeszcze nie zapunktował. Mecz zostanie rozegrany 5 września o godz. 12:00 na Stadionie Miejskim przy ul. Słowiańskiej 7.

#SPORTisMATCH

TME UKS SMS Łódź – Sportis KKP Bydgoszcz 2-1 (2-0)

---

Bramka dla Sportis KKP: 86' Karolina Majda

Bramki dla TME UKS SMS: 14' Dominika Kopińska , 42' Klaudia Jedlińska

---

Skład Sportis KKP: Piątek – Łaniewska (46’ Glinka), Bagińska, Helinska (61’ Klepatska), Andrzejewska – Witczak, Świątek (46’ Stępień), Sokołowska, Stasiak – Oleksiak – Majda

Rezerwowe: Rosińska - Klepatska, Zabłotna, Stępień, Glinka, Boguszyńska

Trener: Adam Góral

---

Skład TME UKS SMS: Szperkowska - Enjo, Zieniewicz, Konat, Kurzawa - Gąsieniec (85’ Libera), Abambila, Grzybowska, Rędzia (81’ Malesa) - Jedlińska (70’ Lichwa), Kopińska (75’ Miś, 88’ Piórkowska)

Rezerwowe: Miś - Sokołowska, Piórkowska, Macała, Malesa, Libera, Lichwa

Trener: Marek Chojnacki

---

Żółta Kartka: Bagińska (Sportis KKP)

---

Sędziowały: Sylwia Biernat (Kraków) – główna, Katarzyna Rumian, Aleksandra Hynek

---

RAZEM TWORZYMY PRAWDZIWĄ #SPORTisFAMILY!

Trzeciej porażki w tym sezonie doznały piłkarki Sportis KKP Bydgoszcz. Drużyna prowadzona przez trenera Adama Górala uległa TME UKS SMS Łódź 1:2.

Projekt i wykonanie: 

85-862 BYDGOSZCZ,  POLSKA

ADRES:   BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A

E-MAIL:   BIURO@SPORTISFC.COM

TELEFON:  52 506 56 90

02. KONTAKT

01. NAJNOWSZE INFORMACJE

Sportis Social Football Club to klub piłkarski założony 2018 roku. Siedziba klubu znajduje się w Bydgoszczy. Jest to innowacyjny projekt piłkarski oparty na dążeniu do promocji sportu.

O SPORTIS SFC