Już w 9 minucie starcia zawodniczki ze Słowiańskiej stworzyły sobie świetną okazję do pokonania Oliwii Szperkowskiej. Po uderzeniu Pauliny Oleksiak piłka trafiła w poprzeczkę. Zdaniem części kibiców, po odbiciu się od niej futbolówka przekroczyła linię bramkową. Sędzia Joanna Pondo uznała jednak, że o golu nie ma mowy. Jak się później okazało, była to najlepsza okazja bydgoszczanek w całym spotkaniu.
W 14 minucie po raz pierwszy poważnie bydgoskiej bramce zagroziły piłkarki trenera Marka Chojnackiego. Po rzucie rożnym na bramkę Natalii Piątek uderzyła najlepsza snajperka TME SMS z poprzedniego sezonu - Dominika Kopińska, a futbolówkę tuż sprzed linii bramkowej wybiła Aleksandra Stasiak. Trzy minuty później popularna „Stasiu” wykonywała rzut rożny, po którym zakotłowało się w polu karnym TME SMS. Szperkowską usiłowała pokonać Kinga Wyrwas, ale uderzenie 15-letniej napastniczki zostało zablokowane przez defensorkę rywalek.
W 23 minucie przyjezdne zdobyły bramkę – jak się później okazało – na wagę triumfu w spotkaniu 2. kolejki ekstraligi. Z lewego skrzydła dośrodkowała Nadia Krezyman, a Klaudia Jedlińska umiejętnie uwolniła się spod krycia i strzałem głową zmusiła do kapitulacji Natalię Piątek. „W ciągu dziesięciu dni rozegraliśmy cztery spotkania, co nie jest standardową sytuacją. Wiedzieliśmy, co nas czeka i jak zawsze w Bydgoszczy spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania. Powiedziałem dziewczynom, że jeżeli nie rozstrzygniemy meczu w pierwszych 45 minutach, to będzie nam bardzo trudno. Nie było to wielkie widowisko, zbyt mało było płynnych akcji i klarownych sytuacji bramkowych. Zespoły nadrabiały natomiast walką i bieganiem. Po tym spotkaniu cieszy mnie przede wszystkim wynik, a także wola walki i zaangażowanie mojego zespołu. Gdybyśmy stracili bramkę mogłoby się to dla nas źle skończyć. Zespół z Bydgoszczy jak zawsze postawił nam trudne warunki.” – przyznał po spotkaniu trener Marek Chojnacki.
Po zmianie stron pod obiema bramkami nie działo się zbyt wiele. Gra koncentrowała się w środku pola, a obie ekipy sporadycznie decydowały się na dynamiczne ofensywne zrywy. Pod koniec wyrównanej drugiej części gry bramce łodzianek próbowały zagrozić rezerwowe: Patrycja Świątek i Alicja Piechocka. Strzał tej pierwszej obroniła jednak Szperkowska, a uderzenie drugiej minęło bramkę.
Rozpoczęliśmy mecz mocno, agresywnie, wiedząc, że rywalki są po turnieju eliminacyjnym Ligi Mistrzyń, co z pewnością odczuwały w nogach. Pierwsza połowa – mimo utraty bramki – była niezła, mieliśmy swoje okazje. Druga to w zasadzie walka samych ze sobą. Mój zespół pokazał się z dobrej strony, grał z dużym zaangażowaniem i walecznością. Pamiętam jak kilka lat temu przegraliśmy z TME SMS 0:11. Dzisiaj o podobnych wynikach nie ma już mowy, z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej – podsumował trener Góral.
#SPORTisMATCH
Sportis KKP Bydgoszcz – TME SMS Łódź 0-1 (0-1)
---
Bramka dla TME SMS: 23’ Klaudia Jedlińska
---
Skład Sportis KKP: Piątek – Witczak (63’ Bujak), Helinska, Glinka, Stasiak, Oleksiak (73’ Świątek), Sudyk (73’ Piechocka), Olejniczak, Bartczak (79’ Bagińska), Wyrwas (63’ Michałek), Andrzejewska
Rezerwowe: Nowińska – Świątek, Piechocka, Bagińska, Kujawa, Bujak, Michałek
Trener: Adam Góral
---
Skład TME SMS: Szperkowska – Jedlińska, Grzybowska, Kopińska (79’ Lichwa), Rędzia (79’ Domin), Krezyman, Enjo, Onoszko, Gąsieniec (60’ Kolis), Abambila (70’ Dąbrowska), Sokołowska
Rezerwowe: Skiba – Kolis, Filipczak, Domin, Lichwa, Dąbrowska, Maciejko
Trener: Marek Chojnacki
---
Żółte kartki: Kopińska, Jedlińska (TME SMS)
---
Sędziowały: Joanna Pondo (Zachodniopomorski ZPN) – główna, Kinga Kwitowska, Aleksandra Mostowska
---
Biznes, Sport, Marketing - Jesteśmy #SPORTisFAMILY!
SPRAWOZDANIE Z MECZU SPORTIS KKP BYDGOSZCZ - TME SMS ŁÓDŹ
„Biorąc pod uwagę przebieg spotkania remis byłby najsprawiedliwszym wynikiem” – mówił po ostatnim gwizdku w meczu z TME SMS Łódź trener Adam Góral. Nie sposób nie zgodzić się z bydgoskim szkoleniowcem, bowiem piłkarki Sportis KKP toczyły z Mistrzyniami Polski wyrównany, zacięty bój. O triumfie przyjezdnych zadecydował gol Klaudii Jedlińskiej z 23 minuty spotkania.
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON:
02. KONTAKT
01. NAJNOWSZE INFORMACJE
Sportis Social Football Club to klub piłkarski założony 2018 roku. Siedziba klubu znajduje się w Bydgoszczy. Jest to innowacyjny projekt piłkarski oparty na dążeniu do promocji sportu.
O SPORTIS SFC