Już od początku sobotniej rywalizacji oba zespoły wykazywały dużą chęć do gry, a na boisku nie brakowało indywidualnych pojedynków. Piłkarze Sportis dośrodkowywali w pole karne, ale obrona gospodarzy nie popełniała błędów i szybko oddalała piłkę od własnej bramki. W 9. minucie pierwszą dogodną szansę na otwarcie wyniku miał Steffen Andersen. Indywidualna akcja sprawdzanego w Łochowie od kilku tygodni zawodnika zakończyła się skuteczną interwencją bramkarza. Podopieczni trenera Roberta Wójcika szukali kolejnych okazji na gola i już w 13. minucie oddali groźne uderzenie z dystansu. Dwie minuty później wspomnianemu bramkarzowi udało się zatrzymać w sytuacji sam na sam Michała Kalittę, a po chwili znakomicie wybronił On strzał Niemyta. Co nie udało się napastnikowi i prawoskrzydłowemu łochowskiej ekipy, udało się minutę później, grającemu na lewej flance Andersenowi. Pewne uderzenie piłkarza w niebieskiej koszulce z linii pola karnego i Sportis mógł cieszyć się z objęcia prowadzenia.
W 22. minucie drugą stuprocentową sytuację w meczu zmarnował Kalitta. Bramkarz „Budowlanych” pokazał swój kunszt i zatrzymał, wychodzącego z Nim drugi raz tego przedpołudnia sam na sam napastnika. Bydgoszczanie z reguły powoli zbierali się do akcji ofensywnych, ale w 28. minucie zaskoczyli obronę Sportis i jeden z zawodników gospodarzy znalazł się na czystej pozycji. Do piłki wyszedł jednak Damian Pawelski i świetnie wybronił najgroźniejszą na tamten moment akcję miejscowych. W końcowym kwadransie pierwszej odsłony oba zespoły próbowały jeszcze przedostawać się pod bramkę przeciwników, ale nie były to na tyle dobre sytuacje, aby mogły zagrozić rywalom. Ostatecznie do przerwy na stadionie przy ulicy Sielskiej padła jedna bramka.
Druga odsłona rozpoczęła się od fatalnego błędu defensywy BKS-u, który z zimną krwią wykorzystał Andersen, podwyższając wynik na 2-0. Nie minęła chwila, a Sportis mógł kolejny raz umieścić piłkę w siatce. Tym razem Michała Kalittę zatrzymał jednak nie bramkarz rywala, a słupek. W 63. minucie ekipie Roberta Wójcika udało się dopiąć swego. Po rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Aleksandr Shpilevskii i pewnym uderzeniem głową dał łochowianom trzecie trafienie w tym meczu.
Cztery minuty później bramką odpowiedzieli gospodarze. Bezpośredni strzał z rzutu wolnego w samo okienko w wykonaniu Oskara Andrzejewskiego spowodował, że bydgoszczanie uwierzyli jeszcze w odwrócenie losów spotkania. Sportis nie wpadł jednak w niepotrzebną nerwowość i nadal próbował zbliżyć się do „szesnastki” przeciwnika. W 79. minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Steffen Andersen, który zachował przytomność w polu karnym i wpakował futbolówkę do siatki. W końcówce rywalizacji piłkarze BKS-u mieli jeszcze rzut wolny, ale tym razem Kowalczyk nie dał się w żaden sposób zaskoczyć. Ostatecznie po dobrym meczu Sportis pokonał ligowego rywala, drużynę BKS-u Bydgoszcz 4-1.
W kolejnym spotkaniu sparingowym piłkarze Sportis SFC Łochowo zagrają za tydzień w Toruniu z miejscową Elaną. Nadchodzący pojedynek z trzecioligowcem będzie dla łochowian ostatnim spotkaniem kontrolnym tego lata.
#SPORTisMATCH
BKS Bydgoszcz 1 – 4 Sportis SFC Łochowo
Bramki dla Sportis: 16', 49', 79' Steffen Andersen, 63' Aleksandr Shpilevskii
Bramka dla BKS-u: 67' Oskar Andrzejewski
Skład Sportis: Pawelski (61' Kowalczyk) – Słupecki, Shpilevskii, Szymański (61' Witczak), Wróblewski – Andersen (80' Kalitta), Stasikowski, Januszewski (46' Droż), Góra, Niemyt (75' Guziołek) – Kalitta (61' Nowak)
---
RAZEM TWORZYMY PRAWDZIWĄ #SPORTisFAMILY!
W trzecim rozegranym tego lata spotkaniu sparingowym piłkarze Sportis SFC Łochowo pokonali w Bydgoszczy miejscowy BKS 4-1. Trzy bramki dla łochowian zdobył Steffen Andersen, a jedno trafienie dołożył Aleksandr Shpilevskii.
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON:
02. KONTAKT
01. NAJNOWSZE INFORMACJE
Sportis Social Football Club to klub piłkarski założony 2018 roku. Siedziba klubu znajduje się w Bydgoszczy. Jest to innowacyjny projekt piłkarski oparty na dążeniu do promocji sportu.
O SPORTIS SFC