W starciu z gdańszczankami gospodyniom udało się uniknąć tego, co było ich zmorą w pierwszych trzech pojedynkach tego sezonu – szybko straconej bramki. Tym razem sytuacja się odwróciła i to Sportis KKP już w 5. minucie otworzył wynik spotkania. Długą piłkę ze środkowej strefy boiska posłała w pole karne Weronika Helinska, usiłowała ją wybijać Patrycja Salwa, lecz uczyniła to w kierunku Pauliny Oleksiak, która potężnym wolejem pokonała Jessicę Ludwiczak.
Czujemy duże rozgoryczenie. Bardzo intensywnie przygotowywaliśmy się do tego spotkania, tymczasem jeden błąd zaważył na wyniku i z Bydgoszczy wyjeżdżamy bez punktów. Musimy jak najszybciej się pozbierać i walczyć o punkty za tydzień - mówił za pomeczowej konferencji prasowej Andrzej Głowacki, II trener Lotosu.
W kolejnych minutach nie oglądaliśmy wielu interesujących sytuacji podbramkowych, obie ekipy skoncentrowały się na walce środku pola i przyznać trzeba, że nie stworzyły pierwszorzędnego piłkarskiego widowiska. Nie to było jednak najistotniejsze w tym meczu, a wywalczenie trzech punktów, których oba zespoły potrzebowały niczym tlenu. Nieco ciekawiej zrobiło się w ostatnich 10 minutach pierwszej połowy. W 36. minucie niecelnie z 20 metrów uderzała Oleksiak, a w 44 minucie silny strzał piłkarki Lotosu Klaudii Dymińskiej nad poprzeczkę przeniosła bardzo dobrze dysponowana w tym sezonie Natalia Piątek.
Po zmianie stron pierwszą groźną sytuację stworzyły sobie zawodniczki Sportis KKP, a konkretnie uderzająca bardzo silnie sprzed pola karnego Daria Sokołowska. Strzał „Sokoła” poszybował jednak minimalnie ponad bramką. Kolejne minuty przyniosły ożywienie w szeregach przyjezdnych i próby sforsowania bydgoskiej defensywy. Linia obronna drużyny z miasta nad Brdą była jednak w niedzielne popołudnie bardzo dobrze dysponowana i skutecznie neutralizowała ataki gdańszczanek. Podopieczne Adama Górala najbliższe drugiego trafienia były w 67 minucie. Najpierw uderzenie Aleksandry Stasiak świetnie obroniła Ludwiczak, a dobitka Aleksandry Witczak poszybowała ponad poprzeczką. Do końca pojedynku obie ekipy toczyły zaciętą walkę, z której zwycięsko wyszły piłkarki Sportis KKP.
Naszym głównym zadaniem była dzisiaj gra na zero z tyłu i to się udało. Lotos to waleczny i charakterny zespół i na pewno zwycięstwo nie przyszło nam dzisiaj łatwo. Mam nadzieję, że gdańszczanki utrzymają się w lidze, bo to naprawdę ciekawa drużyna - przyznał po meczu trener Adam Góral.
Za tydzień bydgoszczanki zmierzą się na wyjeździe z Medykiem Konin (11.09, godz. 12:00), a AP Lotos zagra na własnym boisku z AZS UJ Kraków (11.09, godz. 12:00)
#SPORTisMATCH
Sportis KKP Bydgoszcz – AP Lotos Gdańsk 1:0 (1:0)
---
Bramka dla Sportis KKP: 5' Paulina Oleksiak
---
Skład Sportis KKP: Piątek – Glinka, Bagińska, Helinska (66’ Łaniewska), Andrzejewska – Sokołowska – Witczak (84’ Piechocka), Oleksiak (75’ Stępień), Boguszyńska, Stasiak – Majda (82’ Klepatska).
Rezerwowe: Rosińska, Świątek, Klepatska, Piechocka, Zabłotna, Łaniewska, Stępień.
Trener: Adam Góral
---
Skład AP Lotos: Ludwiczak – Kołodziejek (68’ Polańska), Salwa (39’ Tarakanova), Sirant, Szewczuk – Włodarczyk (55’ Formela), Dymińska, Bużan, Słowińska – Kowalczyk, Okoniewska.
Rezerwowe: Michlewicz, Polańska, Formela, Plotzka, Zimecka, Stasiulewicz, Tarakanova.
Trener: Tomasz Borkowski
---
Żółte Kartki: Andrzejewska (Sportis KKP)
Czerwona kartka: 90' Trener Adam Góral - w konsekwencji dwóch żółtych kartek (Sportis KKP)
---
Sędziowały: Ewelina Fiodorczuk-Sipko (Podlaski ZPN) – główna, Agnieszka Dobrzyńska, Agnieszka Żmudzka
---
RAZEM TWORZYMY PRAWDZIWĄ #SPORTisFAMILY!
Długo kazały czekać swoim kibicom na ligowe zwycięstwo piłkarki Sportis KKP Bydgoszcz. Wreszcie jednak się udało! W meczu 4. kolejki ekstraligi bydgoszczanki pokonały AP Lotos Gdańsk 1:0 (1:0). Gola na wagę triumfu zdobyła w 5 minucie meczu Paulina Oleksiak. "Bardziej niż zdobyta bramka cieszy mnie sukces całego zespołu. Nasza zawziętość i waleczność przyniosły dzisiaj efekt" - powiedziała po końcowym gwizdku strzelczyni bramki.
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON: