Od początku pojedynku oba zespoły wykazywały dużą chęć do gry i starały się szybko przedostawać pod bramkę przeciwnika. W 5. minucie, po dobrze wykonanym przez Sportis rzucie rożnym, Jakub Andres zmuszony został do pierwszej interwencji. Chwilę później swoją okazję mieli goście, którzy znaleźli się w polu karnym Pawelskiego. Defensywa łochowian nie popełniła jednak błędu i po „płaskim” podaniu jednego z rywali, wyekspediowała piłkę z „szesnastki”. W 10. minucie pruszczanie oddali uderzenie, po którym futbolówka powędrowała obok słupka. Minutę później dobrą akcją popisał się Michał Kalitta, ale Tomasz Niemyt nie trafił dobrze w piłkę. W 15. minucie Start zainicjował akcję w środkowej części boiska i błyskawicznie przeniósł ją na połowę Sportis. Strzał Jakuba Krukowskiego był jednak niecelny.
W 17. minucie znów groźnie zrobiło się w polu karnym Andresa. Piłkę przejął Steffen Andersen, dograł na piąty metr, jednak gościom udało się oddalić zagrożenie. Cztery minuty później piłkarze Startu oddali kolejny niecelny strzał. W 23. minucie Sportis mógł wyjść na prowadzenie. Mateusz Zbiranek ominął kilku rywali i wpadł w pole karne, gdzie po raz kolejny tego popołudnia zawiódł najważniejszy element piłkarskiego rzemiosła, czyli wykończenie ataku. Sześćdziesiąt sekund później łochowianie dopięli swego. Bardzo dobra gra na małej przestrzeni zakończyła się wyłożeniem piłki do Michała Kalitty, któremu pozostało tylko wbić futbolówkę do pustej bramki. Od tego momentu piłkarze z Łochowa zaczęli dłużej utrzymywać się przy piłce i kontrolować grę. W 31. minucie znakomicie z futbolówką zabrał się Steffen Andersen. Duńczyk podał wprost pod nogi Niemyta, któremu zabrakło precyzji. W 40. minucie po strzale Zbiranka nastąpił rykoszet, ale bramkarz gospodarzy zdążył ze skuteczną interwencją. Ostatecznie na przerwę Sportis schodził z jednobramkowym prowadzeniem.
Druga odsłona rozpoczęła się od niecelnego strzału głową Damiana Stasikowskiego. W kolejnych minutach zawodnicy Startu próbowali kreować grę, kilkukrotnie przedostając się w okolice pola karnego Pawelskiego. Ostatecznie ataki nie przyniosły dla gości wymiernych efektów. W 59. minucie znakomitą okazję zmarnował Andersen. Duńczyk przyjął piłkę tuż przed bramką, będąc praktycznie niepilnowanym przez żadnego z obrońców i oddał strzał. Ten okazał się jednak zdecydowanie za słaby i Andres zatrzymał futbolówkę. Chwilę później golkiper z Pruszcza pokazał jeszcze raz swój kunszt i w podobnej sytuacji nie dał się pokonać Kalitcie. W 66. minucie dwukrotnie zagotowało się w polu karnym Startu. Andres najpierw wybronił uderzenie Andersena, ale kilkadziesiąt sekund później był już bezbronny przy fantastycznym woleju Macieja Słupeckiego. Sportis wyszedł na dwubramkowe prowadzenie i był coraz bliżej pierwszego triumfu w nowym sezonie.
Na kwadrans przed końcem klarownym uderzeniem popisał się Marcin Wanat, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Pawelskiego. Osiem minut późnej pruszczanie zmarnowali jeszcze jedną świetną sytuację. Olaf Wójtowicz znalazł się oko w oko z bramkarzem Sportis, ale posłał piłkę daleko od bramki. W ostatnich minutach gra toczyła się w spokojnym tempie. Łochowianie kontrolowali przebieg spotkania, a goście wyglądali na pogodzonych z porażką. W 90. minucie do siatki trafił jeszcze Andersen, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Ostatecznie podopieczni trenera Roberta Wójcika rozpoczęli rozgrywki ligowe w nowym sezonie od dwubramkowego zwycięstwa.
W 2. kolejce piłkarze Sportis zagrają w przyszły weekend na wyjeździe z Liderem Włocławek.
#SPORTisMATCH
Sportis SFC Łochowo - Start Eco-Pol Pruszcz 2-0 (1-0)
---
Bramki dla Sportis: 24' Michał Kalitta, 66' Maciej Słupecki
---
Skład Sportis: Pawelski - Wojciechowski, Shpilevskii, Wiśniewski, Wróblewski (73' Waniak) – Andersen, Zbiranek (84' Droż), Stasikowski, Słupecki (89' Nowak), Niemyt - Kalitta (84' Krzywicki)
Rezerwowi: Kowalczyk – Nowak, Waniak, Nowicki, Krzywicki, Droż, Witczak
Trener: Robert Wójcik
---
Skład Startu Eco-Pol: Andres – Konopczyński, Wójcik, Gaca (67' Sapa), Wanat, Krukowski (80' Chabowski), Szulc (67' Zieliński), Mizdalski (86' Kostiuk), Górzyński, Wójtowicz, Czarnowski
Rezerwowi: Drosdowski – Misiaszek, Chabowski, Zieliński, Sapa, Kostiuk
Trener: Damian Ejankowski
---
Żółte Kartki: 21' Stasikowski (Sportis)
---
Teleinspiro MVP Meczu: Tomasz Niemyt (Sportis)
---
RAZEM TWORZYMY PRAWDZIWĄ #SPORTisFAMILY!
Piłkarze Sportis SFC Łochowo rozpoczęli nowy sezon od zwycięstwa! W rozegranym w sobotę spotkaniu 1. kolejki kujawsko-pomorskiej IV Ligi łochowianie pokonali przed własną publicznością Start Eco-Pol Pruszcz 2-0. Bramki dla zespołu prowadzonego przez trenera Roberta Wójcika zdobyli Michał Kalitta i Maciej Słupecki.
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON: