Do spotkania w Grodzie Kraka podopieczne Adama Górala przystąpiły osłabione brakiem Weroniki Helinskiej (choroba), Kingi Wyrwas (udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski), Martyny Bartczak, Oleny Klepatskiej i Klaudii Zielińskiej (kontuzje).
Bydgoszczanki przyzwyczaiły nas ostatnio do dobrej gry w początkowej fazie meczu i oddania inicjatywy rywalkom wraz z upływem minut. Nie inaczej było i tym razem. W 7 minucie bramkarkę AZS UJ Kraków Karolinę Klabis sprawdziła strzałem z dystansu Klaudia Olejniczak, a w 11 minucie w świetnej sytuacji wprost w golkiperkę uderzyła Aleksandra Witczak. Pierwszy poważny sygnał ostrzegawczy drużyna trenera Krzysztofa Kroka wysłała w 13 minucie, kiedy to strzał sprzed pola karnego Katarzyny Daleszczyk ponad poprzeczkę odbiła Natalia Piątek. Bardzo dobrą okazję dla miejscowych przyniosła także 26 minuta, kiedy to z bliskiej odległości wyraźnie przestrzeliła Aleksandra Nieciąg. 4 minuty później bliskie szczęścia były bydgoszczanki, ale uderzenie występującej w sobotę w linii ataku Patrycji Świątek trafiło tylko w boczną siatkę.
Zaledwie kilkadziesiąt sekund później AZS UJ objął prowadzenie. Po podaniu z prawej flanki piłka trafiła do Katarzyny Daleszczyk, która pewnym uderzeniem zmusiła do kapitulacji Natalię Piątek. Popularna „Kani” zaledwie minutę później mogła ponownie wpisać się na listę strzelczyń, ale uderzyła głową nieznacznie ponad bramką. Ostatni kwadrans przyniósł zdecydowaną dominację ekipy z Małopolski, ale na szczęście dla bydgoszczanek nie przyniosła ona efektu w postaci kolejnych trafień.
Początek drugiej połowy to ponownie okres niezłej gry Sportis KKP, lecz bez klarownych sytuacji bramkowych. Scenariusz powtórzył się jednak i z czasem ponownie do głosu zaczęły dochodzić krakowianki. Efektem był gol na 2:0 z 60 minuty pojedynku. Tuż sprzed linii końcowej dośrodkowała Aleksandra Pleban, a usiłująca wybić piłkę Matylda Bujak pechowo skierowała futbolówkę do własnej bramki. Poza próbą Alesandry Stasiak z 90 minuty (głową ponad bramką) przyjezdne po stracie gola właściwie nie zagroziły bramce rywalek. Zespół z Krakowa zwyciężył w pełni zasłużenie i po 5. seriach spotkań ma w swoim dorobku już 12 „oczek”. Sportis KKP z kolei legitymuje się zaledwie 3-punktowym dorobkiem.
#SPORTisMATCH
AZS UJ Kraków – Sportis KKP Bydgoszcz 2-0 (1-0)
---
Bramki dla AZS UJ: 31’ Katarzyna Daleszczyk, 60’ (s) Matylda Bujak
---
Skład Sportis KKP: Piątek – Olejniczak, Bagińska (46’ Kujawa), Glinka, Andrzejewska, Witczak, Bujak (66’ Lipińska), Sudyk, Oleksiak (79’ Piechocka), Stasiak, Świątek (58’ Majda)
Rezerwowe: Nowińska – Lipińska, Majda, Piechocka, Kujawa, Michałek
Trener: Adam Góral
---
Skład AZS UJ: Klabis – Zapała, Nieciąg (90’ Bińkowska), Wilk (83’ Dyśkowska), Woźniak, Smaza, Daleszczyk, Wójcik (83’ Mordel), Malinowska, Derus (90’ Maronde), Pleban (71’ Gębica)
Rezerwowe: Michalska – Gębica, Mordel, Maronde, Bińkowska, Dyśkowska, Sroka
Trener: Krzysztof Krok
---
Żółte kartki: Kujawa, Stasiak (Sportis KKP) - Zapała (AZS UJ)
---
Sędziowały: Katarzyna Gaweł (Opolski ZPN) – główna, Dorota Dymek, Nicola Stokłosa.
---
Biznes, Sport, Marketing – Jesteśmy #SPORTisFAMILY!
W fatalnych nastrojach wróciły piłkarki Sportis KKP Bydgoszcz z meczu 5. kolejki Ekstraligi z AZS UJ Kraków. Zespół z miasta nad Brdą po bardzo słabej grze uległ gospodyniom 0:2 (0:1).
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON:
02. KONTAKT
01. NAJNOWSZE INFORMACJE
Sportis Social Football Club to klub piłkarski założony 2018 roku. Siedziba klubu znajduje się w Bydgoszczy. Jest to innowacyjny projekt piłkarski oparty na dążeniu do promocji sportu.
O SPORTIS SFC