Pierwszy kwadrans niedzielnego pojedynku przebiegł przy optycznej przewadze bydgoszczanek. Miejscowe zachowywały dyscyplinę taktyczną, dłużej utrzymywały się przy piłce i kilkukrotnie sprawdziły szczelność łódzkiej defensywy. Czyniły to choćby Aleksandra Witczak w 7. minucie, Edyta Sobczyk w 12. minucie, czy Paulina Oleksiak w 16. minucie. W 18. minucie pierwszą okazję strzelecką stworzyły sobie podopieczne Marka Chojnackiego, ale uderzenie Gabrieli Grzybowskiej padło łupem Natalii Piątek.
Jak doskonale wiemy, piłka nożna bywa przewrotna i nie zawsze zespół aktywniejszy w ofensywie zdobywa bramki. Bydgoszczanki napierały i szukały swoich szans na trafienie, tymczasem to ich rywalki trafiły do siatki. Po wrzucie z autu Yuriny Enjo i odegraniu piłki Dominiki Kopińskiej w dogodnej okazji znalazła się Nadia Krezyman i bez problemów umieściła piłkę pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Piątek. W 37. minucie łodzianki ponownie były bliskie wpisania się na listę strzelczyń, lecz groźny strzał Dominiki Kopińskiej obroniła bydgoska golkiperka. W 42. minucie Sportis KKP miał świetną okazję do wyrównania, jednak uderzenie z bliskiej odległości Karoliny Majdy po podaniu z lewego skrzydła Aleksandry Stasiak instynktownie obroniła Oliwia Szperkowska.
Drugą odsłonę bydgoszczanki rozpoczęły w sposób najgorszy z możliwych. W 48. minucie po akcji lewą flanką na bramkę Sportis KKP uderzyła Anna Rędzia, strzał obroniła Piątek, nieudaną próbę wybicia podjęła Aleksandra Stasiak, ale refleksem wykazała się Dominika Kopińska i strzałem z najbliższej odległości podwyższyła wynik spotkania. Nadzieje na korzystny rezultat odżyły w szeregach Sportis KKP w 70. minucie. Po faulu Katarzyny Konat na Edycie Sobczyk sędzia Ewa Żyła podyktowała rzut karny, którego na gola zamieniła pewnym strzałem po ziemi Karolina Majda. Było to już 9 trafienie napastniczki Sportis KKP w tym sezonie. W 82. minucie swoją szansę miała rozgrywająca dobre zawody Edyta Sobczyk, jednak nie trafiła czysto w piłkę i jej strzał nie zagroził Szperkowskiej. Cztery minuty później po raz trzeci do siatki trafiły łodzianki. Wiktoria Zieniewicz dośrodkowywała z rzutu wolnego, a Katarzyna Konat ubiegła wychodzącą z bramki Piątek i głową skierowała piłkę do siatki.
Za tydzień Sportis KKP zmierzy się na wyjeździe z AP Lotos Gdańsk (27 marca, godz. 14:00).
#SPORTisMATCH
Sportis KKP Bydgoszcz – TME UKS SMS Łódź 1-3 (0-1)
---
Bramka dla Sportis KKP: 70‘ (k) Karolina Majda
---
Bramki dla TME UKS-u SMS-u: 31’ Nadia Krezyman, 48’ Dominika Kopińska, 86’ Katarzyna Konat
---
Skład Sportis KKP: Piątek – Andrzejewska, Sokołowska, Helinska, Glinka (66’ Klepatska) – Stasiak, Oleksiak (68’ Sudyk), Piechocka, Witczak – Sobczyk, Majda
Rezerwowe: Rosińska – Świątek, Klepatska, Bagińska, Zabłotna, Paduch, Sudyk
Trener: Adam Góral
---
Skład TME UKS-u SMS-u: Szperkowska – Konat, Grzybowska, Kopińska (87’ Olkiewicz), Rędzia (87’ Malesa), Enjo (90’ Piórkowska), Gąsieniec (75’ Lichwa), Abambila, Krezyman, Zieniewicz, Kolis
Rezerwowe: Paturaj – Piórkowska, Lichwa, Malesa, Olkiewicz
Trener: Marek Chojnacki
---
Żółte kartki: Glinka, Helinska, Sokołowska, Piechocka (Sportis KKP) – Kopińska, Zieniewicz (TME UKS SMS)
---
Sędziowały: Ewa Żyła (Dolnośląski ZPN) - główna, Alicja Pawlak, Anna Masztalerz
---
RAZEM TWORZYMY PRAWDZIWĄ #SPORTisFAMILY!
W spotkaniu 14. kolejki Ekstraligi piłkarki Sportis KKP Bydgoszcz przegrały na własnym boisku z liderem rozgrywek TME UKS SMS Łódź 1:3.
Projekt i wykonanie:
85-862 BYDGOSZCZ, POLSKA
ADRES: BYDGOSKICH PRZEMYSŁOWCÓW 8A
E-MAIL: BIURO@SPORTISFC.COM
TELEFON: